III miejsce ISRS "Culani" w Grand Prix Trutnova
Drużyna curlerów na wózkach ISRS „Culani” zajęła III miejsce w corocznym turnieju o Grand Prix Trutnova, który odbył się w dniach 26-27 marca br. w Trutnovie (Republika Czech).
To znaczna poprawa w stosunku do ubiegłego roku; wówczas, w tym samym miejscu, drużyna zajęła ostatnią pozycję w klasyfikacji.
Polscy curlerzy tym razem wystąpili w składzie: Maciej Karaś (skip), Jarosław Gosz (wice skip), Agnieszka Kachel, Jacek Wodzyński i Dominik Gosz (asystent).
ISRS "Culani", Fot. Ladin Polnicky, Dominik Gosz
Turniej odbył się w wielkiej hali (5 torów curlingowych). - Lód był doskonale przygotowany, co ma bardzo duże znaczenie, ponieważ gra kamieniami w takich warunkach stanowi naprawdę wielką przyjemność i daje satysfakcję. Jedyną wadą była wyjątkowo niska temperatura na tafli, przez co solidnie przemarzliśmy, jednak kapitalne emocje i nieustająco skaczący poziom adrenaliny rozgrzały nas na tyle, aby zrobić, co do nas należało – przyznają zawodnicy ISRS „Culani”.
Zawody w Trutnovie stanowiły dla drużyny kolejną cenną lekcję i ważny element szkolenia – po roku od rozpoczęcia startów ISRS „Culani” staje z innymi curlerami do wyrównanej walki na lodzie.
ISRS "Culani", Fot. Ladin Polnicky, Dominik Gosz
Zawodnicy dziękują organizatorom z Klubu Curlingu w Trutnovie oraz Radkovi Pokornemu za zaproszenie i świetne warunki sportowe, a kolegom z Klubu Curlingowego w Pradze - za wsparcie.
Za miesiąc curlerzy wybierają się do Pragi, aby uczestniczyć w
Otwartych Mistrzostwach Republiki Czech w Curlingu na
Wózkach.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Rusza głosowanie na najlepszego i najpopularniejszego sportowca 2024 roku – tegoroczne #Guttmanny nadchodzą
- Seniorzy w artystycznym żywiole
- Wspólna lekcja wrażliwości. Premiera spektaklu „Brzydkie Kacząko”
- Jak muzyka pomaga przebodźcowanym dzieciom? Ciekawe wyniki badań z polskich przedszkoli
- Nawet 30 kilometrów do ginekologa? Nierówny dostęp do ginekologów w Polsce - jak miejsce zamieszkania łączy się z jakością życia Polek?
Dodaj komentarz