Domy przyjazne wszystkim ludziom – wejście w życie nowego rozporządzenia
Czy po wejściu w życie znowelizowanego rozporządzenia inwestorzy zrozumieją potrzebę zapewnienia dostępu do mieszkań w domu wielorodzinnym osobom niepełnosprawnym?
Budynki mieszkalne wielorodzinne należy projektować i budować w sposób zapewniający warunki niezbędne do korzystania z nich przez osoby niepełnosprawne, w szczególności poruszające się na wózkach inwalidzkich.
Prawo człowieka do niezależności, socjalnej integracji i udziału w życiu społecznym, bez względu na jego wiek i sprawność psycho-fizyczną, zapewnia Europejska Karta Społeczna. Karta stanowi instrument prawnego oddziaływania Rady Europy na społeczeństwa w państwach członkowskich, między innymi i w Polsce. Sprawie tej mają służyć środki techniczne, w tym dążenie do eliminowania i nietworzenia barier w porozumiewaniu i poruszaniu się ludzi z możliwością dostępu do mieszkania, prowadzenia różnego rodzaju działalności oraz korzystania z wolnego czasu.
Jak pamiętamy rok 2003 był ogłoszony przez Unię Europejską Rokiem Osób Niepełnosprawnych. Propagowaniu tej szczytnej idei mass media przeznaczyły wiele czasu antenowego i miejsca w publikacjach prasowych.
Podobnie Departament Architektury i Budownictwa Ministerstwa Infrastruktury w ramach realizacji programu rządowego na rzecz Karty Praw Osób Niepełnosprawnych podjął inicjatywę legislacyjną obejmującą nowelizację rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, poprzez dokonanie zmian w tych przepisach, które dotyczyły między innymi, zapewnienia osobom niepełnosprawnym dostępu do pomieszczeń i wyposażenia w urządzenia transportu pionowego w budynkach mieszkalnych wielorodzinnych, w szczególności dla osób z dysfunkcją ruchu.
Należy żywić nadzieję, że zmiany w tych przepisach, które z dniem 27 maja 2004 r. weszły w życie rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 7 kwietnia 2004 r.(Dz.U.04.109.1156) w stosunku do przepisów rozporządzenia z dnia 12 kwietnia 2002 r. przyczynią się do zrozumienia podstawowego prawa osób sprawnych, innymi słowy do społecznej integracji, bez konieczności pokonywania barier nie tylko architektonicznych, ale i mentalnych.
Można zapytać jakie bariery? - skoro przepisy wymagały w budynku mieszkalnym wielorodzinnym wyposażonym w windy zapewnienia dostępu do budynku i dojazdu na wszystkie kondygnacje użytkowe osobom niepełnosprawnym?
Jednakże istniały również i takie sformułowania, iż w budynku o takiej samej funkcji, w
przypadku wbudowania lub przybudowania szybu dźwigowego do istniejącego budynku, dopuszczało się
usytuowanie drzwi przystankowych na poziomie spocznika międzypiętrowego albo też w budynku
niewyposażonym w dźwigi należało zapewnić możliwość wykonania pochylni lub
zainstalowania odpowiednich urządzeń technicznych, umożliwiających dostęp osobom niepełnosprawnym
do mieszkań położonych na parterze.
Tym sposobem fakultatywny charakter powyżej przytoczonych wymagań umożliwiał
inwestorom interpretację niekorzystną dla osób niesprawnych ruchowo.
Inwestorzy, często dążąc do minimalizacji kosztów budowy, pomijają wymóg zapewnienia osobom niepełnosprawnym dostępu do wszystkich kondygnacji budynku tj. nie tylko do poziomu parteru, ale i do pożądanego piętra.
A przecież osoba niesprawna ruchowo - nie tylko człowiek chory, ale także kobieta w stanie błogosławionym, matka z małym dzieckiem, osoba w okresie jesieni życia - powinna mieć możliwość mieszkania, pracy czy też zaparkowania samochodu w taki sposób, aby te funkcje życiowe nie były utrudnione, a wręcz ułatwiane!
Ponadto, dopuszczona przepisami i stosowana w powszechnej praktyce budowa garaży lub parkingów w podpiwniczeniu budynków mieszkalnych do czterech kondygnacji nadziemnych, niewyposażonych w dźwigi, oczywiście z możliwością sytuowania tam miejsc postojowych dla samochodów osób niepełnosprawnych, praktycznie uniemożliwiała tym osobom dotarcie do poziomu parteru z oczywistych powodów. Zazwyczaj z takiego parkingu (garażu) dojście do poziomu parteru stanowiły tylko schody nie do pokonania przez osobę poruszającą się na wózku, a wjazd z zewnątrz z pochylnią ze zbyt znacznym spadkiem służący samochodom wykluczały tym osobom jakąkolwiek możliwość wydostania się z takiego parkingu na poziom terenu.
W związku z powyższym uznano za bezwzględnie niezbędne skorygowanie tak nieprecyzyjnych przepisów, aby nie było wątpliwości, że budynki mieszkalne wielorodzinne, jak tego wymaga prawo budowlane, wreszcie mogły być dostępne dla osób niepełnosprawnych poruszających się na wózkach inwalidzkich lub posiadających inną niesprawność ruchową.
Należy domniemać, że od 27 maja 2004 r. wymagania określone znowelizowanymi przepisami stały się jednoznaczne i obligatoryjne dla inwestorów, projektantów, kierowników budów i inspektorów nadzoru inwestorskiego.
Przepisy te wymagają, aby w budynku mieszkalnym wielorodzinnym:
- wyposażanym w dźwigi, został zapewniony dojazd z poziomu terenu i dostęp na wszystkie
kondygnacje użytkowe osobom niepełnosprawnym;
w przypadku wbudowywania lub przybudowywania szybu dźwigowego do istniejącego budynku, z dopuszczeniem usytuowania drzwi przystankowych na poziomie spocznika międzypiętrowego, został zapewniony dostęp do kondygnacji użytkowej osobom niepełnosprawnym; - niewyposażanym w dźwigi została wykonana pochylnia lub zainstalowane odpowiednie urządzenie techniczne umożliwiające dostęp osobom niepełnosprawnym do mieszkań położonych na pierwszej kondygnacji nadziemnej - parterze oraz do kondygnacji podziemnej - sutereny lub piwnice - zawierające miejsca postojowe dla samochodów osobowych.
Wprowadzono konieczność stworzenia dostępu do pomieszczeń w budynku przewidzianych do korzystania przez osoby niepełnosprawne poruszające się na wózkach inwalidzkich oraz niedowidzące i niewidome, co narzuciło konieczność określenia odpowiednich parametrów i rozwiązań technicznych elementów budynku.
Ustalono między innymi, że:
- powierzchnia spocznika przy pochylni musi mieć wymiary co najmniej 1,5 х 1,5 m poza polem otwierania skrzydła drzwi wejściowych do budynku;
- szerokość drzwi nie może być mniejsza niż 0,9 m, a grubość ich skrzydła po otwarciu nie może pomniejszać wymiaru szerokości tego otworu;
- urządzenia w oknach pomieszczeń przeznaczonych do ich otwierania przez osoby niepełnosprawne poruszające się na wózku muszą być usytuowane nie wyżej niż 1,2 m nad poziomem podłogi;
- kabina natryskowa zamknięta z urządzeniami przystosowanymi do korzystania przez osoby niepełnosprawne musi mieć powierzchnię nie mniejszą niż 2,5 m2 i szerokość co najmniej 1,5 m oraz być wyposażona w urządzenia wspomagające, umożliwiające korzystanie z niej zgodnie z przeznaczeniem;
- krawędzie stopni schodów muszą się wyróżniać kolorem kontrastującym z kolorem posadzki;
- kabina dźwigu osobowego musi mieć szerokość co najmniej 1,1 m i długość 1,4 m, poręcze na wysokości 0,9 m oraz tablicę przyzywową na wysokości od 0,8 m do 1,2 m w odległości nie mniejszej niż 0,5 m od naroża kabiny z dodatkowym oznakowaniem dla osób niewidomych i z informacją głosową.
Zapewne w dalszym ciągu można postawić pytanie, czy w świetle uregulowań znowelizowanego rozporządzenia inwestorzy zrozumieją potrzebę i niezbędność zapewnienia dostępu do mieszkań w domu wielorodzinnym osobom niepełnosprawnym?
Odpowiedź nie może być inna niż pozytywna w kontekście przymusu wynikającego z obligatoryjnych zapisów w rozporządzeniu.
Tym niemniej przed architektami stoi wyzwanie, aby propagowali oni - jako humaniści z natury profesji - w swoich projektach rozwiązania przyjazne dla wszystkich ludzi, w szczególności dla osób niepełnosprawnych.
Autor: Kazimierz Andrzej Kobylecki - architekt, Naczelnik Wydziału Przepisów Budowlanych w Departamencie Architektury i Budownictwa Ministerstwa Infrastruktury
Polski parlament 10 lat temu uchwalił prawo budowlane, w którym uwzględniono potrzeby osób niepełnosprawnych. Wzbudziło to uzasadnione nadzieje, że za następnych 10 lat będą mogli żyć tak jak pełnosprawni i pełnoprawni obywatele. Co naprawdę zmieniło się po 10 latach?
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz