Paratriathlon dyscypliną paraolimpijską
Międzynarodowy Komitet Paraolimipjski podjął decyzję o
wpisaniu paratriathlonu na listę dyscyplin paraolimpijskich. W tej
konkurencji o złoto igrzysk paraolimpijskich zawodnicy będą walczyć
już w Rio w 2016 roku.
Paratriathlon jest niezwykle dynamicznie rozwijającą się dyscypliną
sportową, będącą kombinacją pływania, kolarstwa i biegania.
Zawodnik musi kolejno: przepłynąć 750 m, przejechać na rowerze 20
km, a następnie przebiec 5 km. Obecnie jest uprawiany w 37 krajach
świata. Międzynarodowy Związek Triathlonu (ITU) od kilku lat
zabiegał, by dołączyć do paraolimpijskiej rodziny, i w tym roku się
to udało.
- Paratriathlon to dyscyplina, która jest bardzo “telewizyjna” - mówiła rozpromieniona Marisol Casado, przewodnicząca ITU. - Świetnie też jest przyjmowana przez publiczność. Plaże Copa Cabany to fantastyczne miejsce na debiut. Jestem pewna, że igrzyska w Rio podziałają jak katalizator i pojawi się więcej osób z niepełnosprawnością uprawiających ten sport.
Przed paratriathlonistami zatem niezwykłe zadanie: przygotować
jak najlepszą formę na 2016 rok i pokazać, że to niezwykle
atrakcyjna dyscyplina. Ich marzeniem było dołączyć do
paraolimpijskiej rodziny i rywalizować na najważniejszych zawodach
dla każdego sportowca - teraz te marzenia się spełniają.
Paratriathol ma ponad piętnaście lat. Pierwsze mistrzostwa świata w
tej dyscyplinie zostały rozegrane w 1996 roku w USA. W
zeszłorocznych mistrzostwach świata wzięło udział 88 zawodników z
17 krajów świata - dwa razy więcej niż w 2009 roku. W tegorocznych,
które odbędą się we wrześniu w Pekinie, wystartuje jeszcze większa
liczba zawodników - swój udział zadeklarowało już 27 państw.
Artykuł powstał dzięki dofinansowaniu ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Rusza głosowanie na najlepszego i najpopularniejszego sportowca 2024 roku – tegoroczne #Guttmanny nadchodzą
- Seniorzy w artystycznym żywiole
- Wspólna lekcja wrażliwości. Premiera spektaklu „Brzydkie Kacząko”
- Jak muzyka pomaga przebodźcowanym dzieciom? Ciekawe wyniki badań z polskich przedszkoli
- Nawet 30 kilometrów do ginekologa? Nierówny dostęp do ginekologów w Polsce - jak miejsce zamieszkania łączy się z jakością życia Polek?
Dodaj komentarz