Złapać odwagę na ostrych zjazdach
Arkadiusz Skrzypiński ciężko pracuje w Wiśle, by zbudować moc na wrześniowe mistrzostwa świata w duńskim Roskilde. Będzie tam bronił tytułu i walczył o olimpijską przepustkę.
Skrzypiński (Sopur Team/Start Szczecin) to specjalista od jazdy na rowerach ręcznych (handbike), najbardziej prestiżowej konkurencji wyścigowej sportowców niepełnosprawnych. Od lat jest najlepszy w kraju i w światowej czołówce. Największy sukces osiągnął rok temu, gdy zdobył mistrzostwo świata w Kanadzie. Wygrał wyścig ze startu wspólnego. Smak bycia mistrzem odczuwa do dziś. W różnego rodzaju zawodach rywale spinają się podwójnie, w myśl zasady "bij mistrza". Najgroźniejszym przeciwnikiem jest wicemistrz z Kanady - Francuz Joel Jeannot.
- Fakt, Joel jest teraz w doskonałej formie. Mogę to porównać z kolarstwem - taki Alberto Contador w tegorocznym Giro d'Italia rozbił wszystkich jak chciał, a przecież wielu było doskonale przygotowanych. W Tour de France zszedł na ziemię. Tak jest i w naszej odmianie kolarstwa. W tym roku już wygrywałem z Joelem, nawet w jego Francji, były też porażki - mówi Skrzypiński. - Do MŚ mamy jeszcze ponad miesiąc, więc dużo się może zmienić.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Rusza głosowanie na najlepszego i najpopularniejszego sportowca 2024 roku – tegoroczne #Guttmanny nadchodzą
- Seniorzy w artystycznym żywiole
- Wspólna lekcja wrażliwości. Premiera spektaklu „Brzydkie Kacząko”
- Jak muzyka pomaga przebodźcowanym dzieciom? Ciekawe wyniki badań z polskich przedszkoli
- Nawet 30 kilometrów do ginekologa? Nierówny dostęp do ginekologów w Polsce - jak miejsce zamieszkania łączy się z jakością życia Polek?
Dodaj komentarz