Opiekun prawny osoby niepełnosprawnej
Pokrótce - jestem osobą niepełnosprawną o symbolu schorzenia 02-P. Opiekuję się chorym/niepełnosprawnym bratem, zamieszkując przy nim, ponieważ mój stan fizyczny pozwala na to. Brata symbole to 02-P, 04-O, 11-I. Brat ma poważne problemy z narządem wzroku, chorobą psychiczną, cukrzycą i inne. Wskazania na orzeczeniu o stopniu niepełnosprawności - Brat jest niezdolny do pracy. Wymaga stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji. Według orzeczenia lekarza orzecznika ZUS, jest niezdolny do samodzielnej egzystencji. Chcielibyśmy z bratem, abym stał się Jego opiekunem prawnym. Nie chcemy Go ubezwłasnowolnić. Proszę o odpowiedź, co mam zrobić, jakie poczynić kroki,aby stać się Jego opiekunem prawnym.
Szanowny Panie,
w chwili obecnej Pana brat jest w takiej sytuacji, że posiada pełną zdolność do czynności prawnych lecz zapewne nie jest w stanie dokonać ważnych czynności prawnych (choćby ustanowić pełnomocnika). Jeśli chodzi o taką sytuację to art. 82 KC wskazuje, że nieważne jest oświadczenie woli złożone przez osobę, która z jakichkolwiek powodów znajdowała się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli.
Dotyczy to w szczególności choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego, chociażby nawet przemijającego, zaburzenia czynności psychicznych.Niestety, jeżeli chciałby Pan zostać opiekunem prawnym brata i go reprezentować to koniecznym jest przeprowadzenie postępowania o ubezwłasnowolnienie. Podjęcie decyzji o ubezwłasnowolnieniu bliskiej osoby jest niewątpliwie trudne i rodzi szereg pytań i wątpliwości. Niemniej jednak czasem ubezwłasnowolnienie jest koniecznością ze względu na dobro chorej osoby. Warto skonsultować się z lekarzem psychiatrą. Lekarz psychiatra potrafi ocenić, czy osoba chora rzeczywiście wymaga ubezwłasnowolnienia. Pomijając powyższą sytuację problematyczne, z uwagi na posiadane przez Pana orzeczenie, mogłoby się okazać zostanie przez Pana opiekunem prawnym.
Z poważaniem,
Anita Siemaszko, prawnik