ABC Dostępności: K jak Kontrastowe oznaczenia schodów
Często są niezbędne osobom słabowidzącym. Okazuje się jednak, że służą każdemu z nas. W kolejnej części cyklu ABC Dostępności opowiadamy o kontrastowym oznaczeniu schodów.
Dla kogo są kontrastowe oznaczenia schodów?
Najłatwiej byłoby powiedzieć: dla osób słabowidzących. Są przecież wśród nas osoby z poważnymi wadami wzroku (także z racji wieku!), objawiającymi się m.in. znaczną utratą ostrości widzenia, ograniczeniem pola widzenia, trudnościami w adaptacji do zmiennych warunków oświetlenia, zmianami w postrzeganiu kolorów, zmniejszoną wrażliwością na kontrast itp.
To jednak tylko część prawdy. Przestrzeń, w której wszystko nie miesza się w (najczęściej) szarą całość, jest przyjazna wszystkim. W przypadku schodów tego typu oznaczenia każdemu mogą pomóc zauważyć np. początek schodów, gdy chodnik zlewa się kolorystycznie ze stopniami, i uniknąć poważnego wypadku.
Gdzie powinno się stosować kontrastowe oznaczenia schodów?
Zgodnie z ust. 4 paragrafu 71 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (najnowszy jednolity tekst ogłoszono w Dzienniku Ustaw 2019 poz. 1065) – „Krawędzie stopni schodów w budynkach mieszkalnych wielorodzinnych i użyteczności publicznej powinny wyróżniać się kolorem kontrastującym z kolorem posadzki”.
Natomiast zgodnie z paragrafem 306 tego samego rozporządzenia, w budynkach użyteczności publicznej, produkcyjnych i magazynowych „powierzchnie spoczników schodów i pochylni powinny mieć wykończenie wyróżniające je odcieniem, barwą bądź fakturą, co najmniej w pasie 30 cm od krawędzi rozpoczynającej i kończącej bieg schodów lub pochylni”.
Oznaczenia warto stosować także na schodach ruchomych. Mogą to być kontrastowe pasy przed wejściem na stopnie, na górze i na dole schodów, a także kontrastowe pasy wykonane wzdłuż krawędzi każdego stopnia.
Jak działają kontrastowe oznaczenia schodów?
To dość oczywiste – kolor oznaczenia na tyle różni się od barwy schodów, że zwraca uwagę większości ludzi, a dla osób słabowidzących staje się wręcz kluczowy w samodzielnym i swobodnym poruszaniu się.
Jak powinny wyglądać kontrastowe oznaczenia schodów?
We wspomnianym wyżej rozporządzeniu nie wskazano konkretnych parametrów znaków i zasad ich rozmieszczenia. Oznaczenia kontrastowe można więc wykonać wzdłuż krawędzi wszystkich stopni lub tylko pierwszego i ostatniego stopnia w biegu schodów.
Jak szerokie powinny być oznaczenia?
W polskich przepisach brak wytycznych, jednak w normie ISO 21542:2011 wskazano, że szerokość pasa powinna wynosić:
- 40-50 mm, jeżeli oznaczane są krawędzie wszystkich stopni,
- 50-100 mm, jeżeli oznaczenie wykonywane jest tylko wzdłuż pierwszego i ostatniego stopnia.
Ważne, by pas umieszczony został przynajmniej na poziomej części stopnia, by był widoczny przy wchodzeniu po schodach i schodzeniu z nich. Można też oczywiście zapewnić dodatkowy pas na pionowej części. Zgodnie z ww. normą, jeśli rozwiązanie techniczne tego wymaga, pas kontrastowy można odsunąć o maksymalnie 15 mm od krawędzi stopnia.
Jaki ma być kolor oznaczeń kontrastowych?
Różne są na ten temat opinie. Są głosy, że najlepszy będzie zawsze jaskrawożółty. Z kolei jego przeciwnicy twierdzą, że kolor taki źle działa na odbiór przestrzeni przez osoby widzące. Do tego żółta linia na np. bladożółtych schodach z piaskowca nie będzie dobrze widoczna. Dlatego warto podeprzeć się wskazaną normą ISO, zgodnie z którą kontrast oznaczeń w stosunku do powierzchni stopnia musi wynosić min. 60 stopni w skali LRV.
Kleić, wiercić czy frezować?
Różne są metody oznaczania stopni. Można nakleić taśmę, ale nie jest to rozwiązanie trwałe i zazwyczaj nie wygląda estetycznie. Można więc zastosować stalowe lub wykonane z tworzyw kątowniki – to dość trwała metoda (najkorzystniejsze jest w tym przypadku odpowiednie odlanie stopnia lub zastosowanie wzdłuż krawędzi nacięć, by zlicować kątownik z powierzchnią stopnia). Można też w końcu wyfrezować w powierzchni stopnia rowki umożliwiające wstawienie listew lub zalanie ich żywicą – to trwała i estetyczna metoda.
Jakich błędów nie popełnić przy projektowaniu i montażu kontrastowych oznaczeń schodów?
Nie zawsze warto stosować najtańsze rozwiązanie, czyli przyklejane taśmy. Zwłaszcza tam, gdzie przewidujemy duży ruch. Nie wygląda to dobrze i nie jest komfortowe dla użytkowników, gdy taśmy te zaczną się odklejać.
Błędem jest też umieszczanie oznaczeń wyłącznie na pionowej części stopnia. Z dołu się je zobaczy, jednak z góry już nie.
Użytkownikom nie służy także zbyt mały kontrast stopni schodów i oznaczeń – gdy zrobione są z dwóch nieznacznie różniących się jasnością materiałów.
Ile kosztują kontrastowe oznaczenia schodów?
Nie można powiedzieć, że bardzo obciąży to budżet. Najtańsze, przyklejane taśmy to koszt rzędu niecałych 100 zł za metr (wraz z montażem).
Zastosowanie kontrastowych oznaczeń schodów w praktyce
Zejście na stację metra Stadion Narodowy. Zapewniono kontrastowe oznaczenia pierwszego i ostatniego stopnia każdego biegu schodów.
Warszawa, ul. Wybrzeże Gdańskie. Widoczne kontrastowe oznaczenie pierwszego i ostatniego stopnia biegu schodów – zarówno na powierzchni poziomej, jak i pionowej.
Schody ruchome z kontrastowym oznaczeniem stopni na II linii warszawskiego metra. Trzy pierwsze stopnie tworzą płaszczyznę poziomą.
Kontrastowe oznaczenia schodów – ekspert radzi
Kamil Kowalski, projektant dostępności, dyrektor Integracja LAB
Utarło się twierdzenie, że osoby z niepełnosprawnością wzroku najdłużej widzą kolor żółty. Jest to jednak tylko częściowo prawda, ponieważ my generalnie najlepiej widzimy właśnie kolor żółty – to wynika z budowy oka. Jednocześnie np. w nocy lub przy słabym świetle w zasadzie w ogóle przestajemy widzieć kolory. Czyli kontrast na zasadzie: żółty z innym kolorem o podobnej jasności nie będzie przez nas widoczny, gdy jest ciemno. Nie będzie też widoczny nawet w dzień, jeżeli tło będzie zbliżone do koloru żółtego. W niektórych sytuacjach korzystniejsze może być umieszczenie czarnej lub ciemnoszarej linii na jasnych stopniach lub białej na ciemnych – może dać to większy kontrast, niż zastosowanie koloru żółtego.
Nowy cykl: ABC Dostępności
O niektórych ludziach mawia się, że widzą drzewa, ale nie widzą lasu. Z dostępnością architektoniczną jest podobnie.
Inwestorom, zarządcom budynków, architektom wydaje się czasem, że wystarczy do budynku dodać pochylnię i potrzeby osób z niepełnosprawnością są zaspokojone. Nie jest to prawda. Różne są przecież potrzeby osób poruszających się na wózkach, niewidomych, głuchych czy z niepełnosprawnością intelektualną, ale i rodziców z małymi dziećmi, podróżnych z bagażami, kurierów z paczkami. Dlatego dostępność budynków i przestrzeni należy traktować kompleksowo, aby każdy czuł się bezpiecznie i komfortowo, korzystając z nich samodzielnie.
Z drugiej jednak strony, różne składowe dostępności służą osobom o różnych potrzebach, a dla reszty są często niezauważalne. Każda z tych składowych ma swoje zasady. Dlatego w ramach nowego cyklu „ABC Dostępności” chcemy je rozłożyć na czynniki pierwsze. Wspólnie m.in. z ekspertami Integracja LAB wytłumaczymy, komu konkretne rozwiązanie służy, gdzie powinno się je stosować, jak działa, jak powinno wyglądać oraz ile kosztuje. Opowiemy też, jakich błędów nie popełniać przy projektowaniu i budowie lub montażu, a na przykładach zaprezentujemy prawidłowe jego zastosowanie.
W ramach cyklu „ABC Dostępności” zaprezentujemy więc drzewa, nie zapominając przy tym, że dopiero wspólnie tworzą las.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Komentarz