II Rajd Śląski: niepełnosprawni na szlak!
Niepełnosprawność to nie powód, by rezygnować z uprawiania krajoznawstwa i turystyki aktywnej. Do chodzenia po górach zachęcają organizatorzy II Śląskiego Rajdu Osób Niepełnosprawnych, który w tym roku odbędzie się 17 września. Meta - w Wiśle.
Organizatorem rajdu jest Stowarzyszenie Pomocy Osobom Niepełnosprawnym, “Skarbek” z Mysłowic. Celem imprezy jest pokazanie, że osoby z niepełnosprawnością mogą chodzić po górach. Spotkanie ma być też okazją do wymiany doświadczeń dotyczących turystyki pomiędzy różnymi organizacjami zajmującymi się osobami niepełnosprawnymi.
Poszczególnym grupom przedstawione zostaną propozycje programu turystyczno-krajoznawczego i kilkanaście tras turystyczno-krajoznawczych pieszych, a także trasy rowerowe i autokarowe. Każdą zaopiekuje się wykwalifikowany przewodnik, który przejmie grupę w Ustroniu, Wiśle lub na Kubalonce. Wyprawa w góry potrwa nie dłużej niż trzy godziny.
Organizatorzy zapewniają uczestnikom posiłek na mecie rajdu w wiślańskim amfiteatrze, imprezy rekreacyjno-rozrywkowe, punkt medyczny, punkty gastronomiczne, sanitariaty, bezpłatny parking dla autokarów. Koszt udziału w imprezie to 15 zł od każdego uczestnika. Zainteresowanych prosimy o kontakt z organizatorami:
Stowarzyszenie Pomocy Niepełnosprawnym „Skarbek”
ul. Olbrychta Strumieńskiego
4a
41-400 Mysłowice
pod hasłem: „II Śląski Rajd Osób Niepełnosprawnych”
tel. (32) 222 56 06
pttkmyslowice@poczta.onet.pl
Zbigniew Orłowski - prezes PTTK O/Mysłowice, członek Rady ds.
Turystyki Osób Niepełnosprawnych Zarządu Głównego PTTK
Olga Szwemin - prezes SPN „SKARBEK”
Artykuł powstał dzięki dofinansowaniu ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Rusza głosowanie na najlepszego i najpopularniejszego sportowca 2024 roku – tegoroczne #Guttmanny nadchodzą
- Seniorzy w artystycznym żywiole
- Wspólna lekcja wrażliwości. Premiera spektaklu „Brzydkie Kacząko”
- Jak muzyka pomaga przebodźcowanym dzieciom? Ciekawe wyniki badań z polskich przedszkoli
- Nawet 30 kilometrów do ginekologa? Nierówny dostęp do ginekologów w Polsce - jak miejsce zamieszkania łączy się z jakością życia Polek?
Dodaj komentarz