MRPiPS: orzeczenie bez bezpośredniego badania

Złożyłam odwołanie do wojewódzkiej komisji, bez mojego badania nie przyznano mi umiarkowanego stopnia niepełnosprawności mimo ze miałam przez 14 lat, i jeszcze dodatkowo zabrano ,,P'' i pozostawiono tylko ,,R". Chyba taki sposób szuka się tarczy antykryzysowej i zabiera się się jedyne źródło utrzymania chorych jakim jest zasiłek stały z MOPR. po co jest stopień niepełnosprawności lekki i w którym napisane sjest że osoba taka jest w dużym stopniu mniej sprawna od osoby zdrowej, ale nic jej z tego powodu nie przysługuje, a jest niby zdolna pracować na otwartm rynku pracy i nie potrzebuje pomocy innych wg opinii ,,komisji". My nie jesteśmy przestępcami żeby zgłaszać się do sądów, lekarze nas leczący, w moim przypadku kilku piszą jaki jest nasz stan zdrowia a komisje podważają ich opinie i nasze zdania na temat naszego samopoczucia i funkcjonowania. Jakim prawem do takich anomalii dochodzi i jakim prawem lekarz może dokonać takich zmian bez naszej obecności, bez zbadania nas i rozmowy z nami!!!!!!!

Wnioskuję o dopuszczenie kontaktów z MOPS i Zespołami Do Spraw Orzekania O Niepełnosprawności, w obie strony, z wykorzystaniem profilu zaufanego. Może to istotnie ograniczyć kontakty bezpośrednie i ułatwić pracę urzędnikom.

Czy ci,,lekarze" z ,,komisji" powiatowych i wojewódzkich, sądach nie powinni si ęlepiej z ająć wsparciem lekarzy na oddziałach zakaźnych, a nie swoimi decyzjami być może krzywdzić dalsze rzesze ludzi wróżąc na dokumentach, a nie oceniając stan chorych którzy chcieliby uczestniczyć w komisjach, ale nie mogą z powodu koronawirusa, powinny być im przedłużane orzeczenia które mieli a nie, stawiać nowe orzeczenia na chybił trafił stawiając w ten sposób bezpodstawne wyroki. Gdzie przyrzeczenie że po pierwsze nie szkodzić...

Tez się jeszcze kilka miesięcy temu przejmowałem opinią orzecznika ale po głębokich przemyśleniach stwierdziłem że prawda jest taka że i tak wszyscy umrzemy. Kwestia tylko kto pierwszy i w jaki sposób, jedni beda długo cierpieć (choroba) a inni szybka praktycznie bezbolesna śmierć (wypadek komunikacyjny) i od kilku miesięcy czekam właśnie na ten piękny moment śmierci bo przepisy w polsce sa takie że zyć się nie chce (przynajmniej mi)

a co z komisjami odwoławczymi Wojewódzkimi

Powiem tak dziś ma być komisja odwoławcza bez udziału syna zobaczymy co komisja ustali jedna go usamodzielnila a ma SM z rzutami i EPI z atakami porusza sie o kulach a na dluższy odcinek to na wózku