Uwierzyć w dobry los
Swoboda koło Liskowa - mała wieś w powiecie kaliskim.
W maju powstał tam Zakład Aktywności Zawodowej dla osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Znalazło w nim zatrudnienie 25 osób mieszkających na terenie trzech pobliskich gmin. Pracują pod kierunkiem instruktorów i opiekunów. Zakład głównie zajmuje się produkcją ogrodniczą. Hodowane są tam drzewa, krzewy ozdobne i kwiaty rabatowe. To przy uprawie tych roślin pod bacznym okiem opiekunów, pracują osoby niepełnosprawne. Zakład zlokalizowano w zaadoptowanym dla potrzeb pracujących w nim osób, budynku po starej szkole podstawowej, zbudowanej jeszcze w latach pięćdziesiątych - tysiąclatki.
Otoczenie budynku zagospodarowali już pracownicy. W ciągu trzech
miesięcy uporządkowali teren, założyli trawniki, osadzili kwiatami klomby, ustawili wykonane przez
siebie ławki. W cieniu pięknych starcy brzóz, lip i sosen można odpocząć i ucieszyć oko w naturalny
sposób wkomponowanych eksponatami kultury ludowej, zbieranymi w najbliższej okolicy przez
kierownika zakładu. Nie zapominano o bogatej historii szkoły.
W jednej z sal zorganizowano izbę szkolną z minionej już epoki. Zgromadzono w niej stare szkolne
ławki z kałamarzami i tablicę. Nie zabrakło nie noszonych już przez młodzież szkolnych mundurków,
tabliczki do nauki języka polskiego i rachunków oraz starych podręczników. Ekspozycję uzupełnia
kronika szkoły i ciekawostka... - pomnik Lenina, który w minionej epoce stał na betonowym cokole
przed szkołą.
W tak ciekawie zaprojektowanym otoczeniu, odbywa się praca, która daje wiele satysfakcji. Przede wszystkim pozwala ludziom, którzy do tej pory nie pracowali zawodowo, uwierzyć w swoją przydatność. Dla wielu jest wyjściem z domu, wyzbyciem z izolacji. Praca w grupie zorganizowana jest w sposób pozwalający wykonywać ją prawidłowo, zgodnie z zasadami sztuki uprawy roślin, a jednocześnie na stały kontakt pomiędzy pracującymi osobami. Ten system sprawia, że nawiązują się przyjaźnie, rozszerzają horyzonty, pomaga przestać myśleć tylko o swoich problemach. Znaczną pomocą jest możliwość skorzystania z zabiegów i ćwiczeń rehabilitacyjnych, poprawiających sprawność i kondycję fizyczną. W zakładzie panuje rodzinna atmosfera. Podczas przerwy można podzielić się doświadczeniami, opowiedzieć co nowego w domu. Czy razem jest dobrze? Na pewno lepiej niż w pojedynkę. Jest lżej i radośniej.
Praca to nie jedyna forma aktywności. Wypracowane są formy wspólnej rozrywki uwzględniające zainteresowania poszczególnych osób. Zorganizowano już wycieczkę, na razie w najbliższą okolicę, do Muzeum Marii Dąbrowskiej w Russowie koło Kalisza, choć marzeniem niektórych jest widzieć duże zabytki miasta, na przykład Toruń, Kraków, Warszawę. Nie obce są nawet takie marzenia jak lot balonem czy górskie wspinaczki. Brama Zakładu w Swobodzie jest otwarta dla pragnących zobaczyć jak przebiega praca i rehabilitacja zatrudnionych w nim osób. Do tej pory gościli tam członkowie rodzin i przyjaciele pracowników, ale nie tylko, były dzieci z najbliżej położonej szkoły, pisarka z Buska Zdroju Stanisława Juszkiewicz, często odwiedzają zakład władze gminy Lisków. Do miłych wspomnień należą wspólne wyprawy na strusią fermę, do supermarketu w Kaliszu i na barwny odpust w Galewie koło Turku.
Zakład, w najbliższej okolicy poszukuje rynku zbytu dla swoich
produktów. Zimą jest planowany wyrób kartek okolicznościowych, suchych bukietów, a może i nauka
tkactwa.
Pracowników zakładu cieszy widok wyhodowanych przez siebie roślin, dumni są z efektów swojej pracy,
wdzięczni władzom samorządowym i powiatowym za trud włożony w organizację zakładu, a opiekunom i
instruktorom za życzliwość okazaną podczas pracy.
To wszystko co dzieje się w Swobodzie to nie bajka, to rzeczywistość, która pozwala uwierzyć w siebie a swoją aktywną postawą zaświadczyć o odzyskaniu wiary w dobry los.
Autor: Magdalena Krytkowska
Kontakt: ZAZ "Swoboda"
e-mail: mkmatczak@poczta.onet.pl
tel.: 0*62 76 34 033
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Dodaj komentarz