Czy konserwator zabytków może wstrzymać inwestycję z Funduszu Dostępności?
Fundusz Dostępności służy likwidacji barier architektonicznych w budynkach. Co jednak, jeśli są one jednocześnie zabytkami? Czy na takie inwestycje można otrzymać pożyczkę i czy konserwator zabytków może je zablokować?
Wiele instytucji publicznych – zwłaszcza instytucji kultury – mieści się w budynkach zabytkowych. W czasach, gdy powstawały, nikt nie myślał o projektowaniu uniwersalnym. Schody, wysokie progi, brak windy, ciężkie drzwi wejściowe – to standard wielu z nich. Podobnie jest z budynkami mieszkalnymi, np. przedwojennymi i XIX-wiecznymi kamienicami.
Na przeprowadzenie gruntownych remontów potrzebna jest często zgoda konserwatora zabytków. Czy więc zarządzający takimi budynkami mogą ubiegać się o pożyczkę z Funduszu Dostępności? A może istnieje groźba, że konserwator zabytków wstrzyma realizowaną już inwestycję? Te pytania skierowaliśmy do ekspertów Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK) zajmujących się Funduszem Dostępności.
Wymagane zaświadczenie
Jak poinformował nas przedstawiciel BGK, jeśli inwestycja dotyczy budynku zabytkowego, wraz z wnioskiem o pożyczkę, jeszcze przed podpisaniem umowy o jej udzielenie, wymagane jest dostarczenie zaświadczenia wydanego przez konserwatora zabytków.
To umożliwia zarówno uzyskanie pożyczki na likwidację barier architektonicznych, jak również pozwala uniknąć problemów związanych choćby z koniecznością przerwania inwestycji.
Poradnik dotyczący korzystania z Fundusz Dostępności przeczytasz na naszym portalu.
Artykuł powstał we współpracy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz