Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Pomagają tym, którym bank nie pomaga

27.03.2007
Autor: Tomasz Przybyszewski

Habitat for Humanity – działająca w ponad 100 krajach świata chrześcijańska organizacja dobroczynna – udziela osobom niepełnosprawnym nieoprocentowanych mikropożyczek. Pieniądze można pożyczyć na sfinansowanie adaptacji mieszkania do potrzeb osób niepełnosprawnych.

zniszczone bloki
fot. archiwum Habitat for Humanity

Jest to pilotażowy projekt, na który przeznaczona jest określona ilość pieniędzy. Pożyczyć można kwotę do 20 tys. zł. Spłata może być rozłożona na pięć lat, a w szczególnych przypadkach nawet do dwóch lat dłużej. Habitat nie czerpie zysków z oprocentowania kredytu. Kwota spłaty powiększana jest jedynie o bieżącą inflację. Pożyczkę zaciągnąć mogą osoby, które mają stały dochód, mieszkają w złych warunkach i które otrzymały dofinansowanie z powiatowego centrum pomocy rodzinie na likwidację barier architektonicznych. Stały dochód może stanowić nawet niewysoka renta. Habitat chce mieć tylko pewność, że pożyczający będzie w stanie spłacić dług. Pożyczkobiorca nie może też spłacać jednocześnie innego kredytu.
- Jeśli ktoś ma zobowiązania finansowe, które ledwo może spłacić, to gdy nałożymy na niego kolejne, wyświadczymy mu niedźwiedzią przysługę – mówi Monika Figaj, obsługująca projekt mikropożyczek. – Na pewno nie otrzyma pożyczki osoba, która chce przeznaczyć te pieniądze na cele inne niż mieszkaniowe czy adaptacyjne, np. żeby tą pożyczką spłacić inny dług. Ponadto ważne jest by klient mieszkał w lokalu własnościowym. W przypadku innych lokali, chcemy mieć przynajmniej dowód, że ta osoba jeszcze długo będzie w danym miejscu mieszkać. Nie chcemy robić uprzejmości gminie czy osobie, która się tam wprowadzi, podczas gdy pożyczkobiorca wciąż będzie spłacać długi.

Do wniosku o udzielenie pożyczki należy dołączyć następujące dokumenty: kopie zaświadczeń o dochodach swoich i rodziny oraz umowy użytkowania lokalu, a także opis potrzebnych prac remontowych lub adaptacyjnych, czyli kosztorys (w miarę możliwości także zdjęcia stanu obecnego). Wszystkie wydatki remontowe muszą być później udokumentowane. Jeśli pożyczona kwota przewyższy sumę z faktur i rachunków, nadwyżkę trzeba będzie zwrócić. Według zapewnień przedstawicieli organizacji, przesłany wniosek zostanie rozpatrzony w ciągu dwóch tygodni.
Oprocentowanie dostępnych na rynku kredytów gotówkowych to od niespełna 10 do dobrze ponad 20 proc. plus opłaty stosowane przy braniu pożyczki. Osoby, których jedynym źródłem dochodu jest renta, nie mogą być pewne, że kredyt otrzymają.
– Nasza pożyczka jest nieoprocentowana i do tego, można powiedzieć, z ludzką twarzą – zaznacza Monika Figaj. – Jeśli ktoś ma trudności finansowe w okresie spłaty, to jesteśmy w stanie dogadać się z nim i zawiesić spłatę pożyczki na krótki okres albo ją w jakiś sposób uelastycznić. Nasza pomoc jest skierowana do osób, które nie mają zdolności kredytowej. My po prostu pomagamy ludziom, którym bank nie pomaga. Jest to zupełnie inny sektor naszego społeczeństwa.

zniszczone bloki
fot. archiwum Habitat for Humanity

Czym jest Habitat for Humanity?

Habitat for Humanity (czyli Siedziba dla Ludzkości) jest pozarządową, dobroczynną organizacją chrześcijańską. Organizacja pomaga niezamożnym rodzinom, których niskie dochody uniemożliwiają samodzielnie poradzenie sobie z budową lub remontem własnego mieszkania.
Organizację tę założyli 34 lata temu w USA Millard Fuller i jego żona Linda. Millard dzięki swojej przedsiębiorczości w wieku 29 lat został milionerem. Ponieważ jednak szybki rozwój jego firmy rujnował mu zdrowie i życie prywatne, postanowił wszystko zmienić. Pod koniec lat 60. wraz z żoną stworzyli koncepcję trwałej pomocy osobom ubogim, żyjącym w złych warunkach mieszkaniowych. Proste i solidne domy, finansowane przez sponsorów i darczyńców (materiały budowlane pozyskiwali od firm), miały być budowane przez ich przyszłych właścicieli oraz wolontariuszy. Mieszkania byłyby spłacane przez właścicieli w nieoprocentowanych ratach, pieniądze zaś pochodzące ze spłat inwestowano w budowę następnych mieszkań. Millardowie przeznaczyli na rozwój tej idei cały swój majątek. W 1984 roku w działania organizacji włączył się były prezydent USA Jimmy Carter.

Dziś Habitat for Humanity działa w ponad 100 krajach. W ciągu 34 lat zbudowała 200 tys. domów, w których mieszka ponad milion osób. Oprócz eksprezydenta Cartera w działania organizacji na świecie zaangażowali się m.in. Jon Bon Jovi i Brad Pitt.
Domy budowane przez Habitat for Humanity powstają dzięki rodzinom, darczyńcom (w Polsce to m.in. fundacja Citibank Group, fundacja Cargill, Polacy z zagranicy, firmy budowlane) i organizacjom habitatowskim z innych krajów oraz wolontariuszom – także z zagranicy, którzy w ramach wakacyjnego wypoczynku za własne pieniądze jadą do któregoś z krajów na świecie i pomagają w budowie.

wspólne prace na budowie
fot. archiwum Habitat for Humanity

Siedziba dla Ludzkości w Polsce

W naszym kraju, według Habitat for Humanity, ponad 1,5 mln mieszkań nie spełnia podstawowych standardów – są przeludnione, w fatalnym stanie technicznym, nie mają kanalizacji. W takich lokalach mieszka 6,5 mln Polaków, którzy często nie mogą sobie pozwolić na zmianę mieszkania.
Organizacja pomogła do tej pory ponad 90 rodzinom w Polsce. Na budowę mieszkania dzięki jej pomocy mogą liczyć rodziny z dochodami poniżej 75 proc. średniego dochodu w danym regionie. Muszą mieć jednak możliwość spłacania mieszkania w nieoprocentowanych miesięcznych ratach przez 20 lat. Mieszkania nie są drogie. Wymogiem jest wpłata 10 proc. wartości mieszkania, a także przepracowanie w jakikolwiek sposób minimum 500 godzin na budowie.
Habitat for Humanity otrzymał w 2002 roku pierwszą nagrodę w ogólnopolskim konkursie na najlepszą inicjatywę obywatelską „Pro Publico Bono”.

Dom dla braci

bracia Krzyszkiewiczowie
Bracia Krzyszkiewiczowie, fot. archiwum Habitat for Humanity

Jednym ze specjalnych projektów Habitat for Humanity była pomoc w dokończeniu budowy domu Tomasza Krzyszkiewicza, który opiekuje się dwoma niepełnosprawnymi braćmi – Czarkiem i Konradem. Po porażeniu okołoporodowym poruszają się na wózkach, Czarek jest niewidomy. Tomasz zaczął budować dom ponad dwa lata temu, jednak po śmierci matki, gdy został jedynym żywicielem rodziny, nie był w stanie go wykończyć. Żaden bank nie chciał przyznać mu kredytu, a Tomasz nie chciał oddać braci do ośrodka opiekuńczego.
Przy wsparciu małopolskiego PCK, Fundacji Kronenberga oraz wielu firm, a także dzięki pracy wolontariuszy z kraju i zagranicy, w listopadzie ubiegłego roku, po czterech miesiącach, ukończono budowę domu całkowicie dostosowanego dla wózków. Tak jak w innych projektach habitatowskich, koszt budowy będzie przez braci spłacany w nieoprocentowanych ratach. Spłacane pieniądze zasilą tzw. habitatowski fundusz dla ludzkości, z którego budowane i remontowane będą kolejne domy.

Osoby zainteresowane mikropożyczką, proszone są o kontakt z Moniką Figaj, telefonicznie pod numer 022 642 95 20 lub pocztą elektroniczną na adres: mfigaj@habitat.pl.

Biuro Krajowe Habitat For Humanity
ul. Idzikowskiego 2/16
00-710 Warszawa
tel.: 022 642 95 20
poland@habitat.pl
www.habitat.pl

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

Prawy panel

Wspierają nas