Problemy z orzeczeniem
Moje orzeczenie o niepełnosprawności w st. umiarkowanym straciło ważność. Przyznano mi orzeczenie w st. lekkim. Odwołałam się do wojewódzkiego zespołu z zapytaniem o przydzielenie mi st. umiarkowanego ze względu na brak poprawy stanu zdrowia. Kolejna komisja odbyła się również bez mojego udziału i miesiąc później dostałam informację, że nie tylko odrzucono moją prośbę, ale odebrano mi całkowicie orzeczenie. Uważam, iż mimo dostarczonej kompletnej dokumentacji zostałam zbyt surowo potraktowana przez komisję. Brak orzeczenia zabiera mi możliwość korzystania z licznych pomocy w nauce oferowanych przez moją uczelnię, korzystania ze wsparcia psychologa. Chciałabym odwołać się do wyższej instancji. Jeśli mam dokument potwierdzający stopień lekki i taki, który odbiera mi jakikolwiek stopień, a chciałabym przekierować sprawę jeszcze wyżej i walczyć o stopień lekki, to którym dokumentem powinnam kierować się w czasie oczekiwania. Czy mam prawo do składania jakichkolwiek wniosków z programu PFRON jak do tej pory?
Szanowna Pani,
Na podstawie ustawy z dnia 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz. U. z 2020 r. poz. 568) przedłużeniu uległa ważność orzeczeń o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności wydawanych przez powiatowe i wojewódzkie zespoły do spraw orzekania o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności.
Orzeczenie o niepełnosprawności albo orzeczenie o stopniu niepełnosprawności, wydane na czas określony, którego ważność:
- upływa po dniu 8 marca 2020 roku, zachowuje ważność do upływu 60 dnia od dnia odwołania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, jednak nie dłużej niż do dnia wydania nowego orzeczenia o niepełnosprawności albo orzeczenia o stopniu niepełnosprawności.
Przydatne w tej sprawie wyjaśnienia znajdzie Pani pod linkiem: Pełnomocnik Rządu: podczas pandemii nie musisz występować o nowe orzeczenie, by otrzymywać świadczenia i zasiłki - niepelnosprawni.pl.
Nie musiała Pani wnioskować o nowe orzeczenie, bo w czasie epidemii przedłużono ważność dotychczasowych orzeczeń, niejako z automatu. Powyższa regulacja przedłuża ważność orzeczeń, o ile nie nastąpiło wydanie nowego orzeczenia o niepełnosprawności lub stopniu niepełnosprawności. W Pani sytuacji, niestety, nastąpiło. W tym przypadku, ponieważ od nowego orzeczenia złożyła Pani odwołanie, to nie stało się ono jeszcze prawomocne. Stanie się tak dopiero po wyczerpaniu drogi odwoławczej.
W trakcie odwołania, do czasu jego ewentualnego uwzględnienia, obowiązuje ostatnie orzeczenie, czyli brak stopnia niepełnosprawności, bo poprzednie wygasło.
W czasie postępowania odwoławczego - czy to w etapie przed- czy pozasądowym - traci się wszelkie przywileje wynikające z niepełnosprawności do czasu wydania nowego orzeczenia.
Z poważaniem,
Anita Siemaszko, prawnik